Lila Górska jest jednym z młodych muzyków wybranych do Orkiestry i Chóru Liceów Francuskich świata AEFE (OCLFM). Będzie miała zaszczyt zagrać na koncertach, które odbędą się w dniach 3-14 kwietnia 2025 r. w Lizbonie w Portugalii. Będąc perkusistką od prawie 7 lat, opowiada nam o swojej karierze muzycznej i motywacjach, a także udziela kilku rad młodym muzykom, którzy podobnie jak ona chcieliby dołączyć do OCLFM…
Czy możesz nam powiedzieć, skąd wzięła się Twoja pasja do muzyki?
Moja pasja do muzyki zaczęła się, gdy miałam 6 lat. Chciałam grać na instrumencie, ponieważ moje rodzeństwo i mama już grali. Zanim wybrałem instrumenty perkusyjne, poszedłem na zajęcia, aby zobaczyć jak one wyglądają. Brałem udział w lekcjach gry na gitarze, pianinie i perkusji. Od razu zakochałem się w instrumentach perkusyjnych. Skupiają się one na rytmie i mogą przejść od spokojnego do dynamicznego. Można na nich grać każdy rodzaj muzyki (klasyczną, rock, jazz, pop…). Gram na perkusji od prawie 7 lat i nadal uważam to za niesamowite i zabawne. Moimi ulubionymi instrumentami perkusyjnymi są ksylofon i wibrafon, ponieważ są tak miękkie i melodyjne.
Co sprawiło, że chciałeś wziąć udział w OCLFM?
Chciałam wziąć udział w OCLFM z trzech powodów. Pierwszym była możliwość grania z ludźmi, którzy grają na instrumentach, mówią po francusku i pochodzą z całego świata. Drugim jest gra w orkiestrze symfonicznej, gdzie trzeba słuchać innych. Ostatnim powodem było to, że moja starsza siostra brała już udział w OCLFM wiele lat wcześniej i uważała, że to świetne doświadczenie, więc sama chciałam spróbować.
Jakie były Twoje wrażenia z udziału w OCLFM po raz pierwszy?
Mój pierwszy udział w OCLFM był fantastyczny. Pomyślałem, że wspaniale jest grać tak piękne utwory z innymi, gdzie każdy instrument jest ważny i przyczynia się do utworu. Pozwoliło mi to również poznać ciekawych ludzi, którzy pasjonują się tym samym co ja: muzyką. Mimo że podczas koncertów byłam bardzo zestresowana, uważam, że efekt końcowy jest niesamowity, a wszystkie godziny prób były tego warte.
Czy przygotowujesz się inaczej niż w zeszłym roku?
Inaczej sie przygotowuje do udziału w OCLFM w tym roku, ponieważ w zeszłym roku byłam z moją starszą siostrą, a w tym roku jadę „ sama”. W zeszłym roku mieszkałam z dziadkami (w Brukseli), podczas gdy w tym roku będę mieszkać z nieznaną mi rodziną przez 10 dni w Lizbonie. Przygotowuję się inaczej niż w zeszłym roku, ponieważ od początku roku prosiłam mojego nauczyciela perkusji, czy mógłabym nauczyć się grać na dodatkowych instrumentach: kotłach i marimbie, abym mogła być gotowa do gry z orkiestrą, jeśli zajdzie taka potrzeba. Chcę też więcej ćwiczyć, aby być bardziej pewna siebie na próbach i koncertach.